października 24, 2018

'Tutaje' Ewa i Marcin Minor


'W Tutajach czas nie płynie ani wolniej, ani szybciej. Potrafi jednak zaskakiwać kierunkami, w których popycha bohaterów - mieszkańców lasu. Każdy zwierzak to wyjątkowy charakter, z zaletami, wadami oraz całą paletą emocji.'

Ostatnio dość często sięgam po książki skierowane do dzieci. Odnoszę wrażenie, że stają się one coraz mądrzejsze, mniej jest w nich jakiś nieprawdopodobnych głupot albo wciskanych wręcz na siłę morałów, które nic dobrego za sobą nie niosą. Pewne prawdy życiowe przekazywane są w mniej nachalny sposób, przez co nawet starszemu czytelnikowi łatwiej jest pochylić się nad taką lekturą i zastanowić nad tym, na co ma ona zwracać uwagę. Nie można też zapominać, że kwestii ważnych dla maluchów jest naprawdę sporo. Są to jednak również rzeczy, o których nie zawsze pamiętamy my, dorośli, i warto raz na jakiś czas sięgnąć po te dziecięce prawdy, które mogą pomóc w trudnych chwilach. Istnieje cień szansy, że przypomną nam o czymś, o czym dawno już zapomnieliśmy. 

W tym miejscu chciałabym zapytać, czy ktoś w biegu dnia codziennego pochyla się nad zagadnieniami przeprowadzki albo posiadanych talentów? O przyjaźni, owszem, dyskutuje się często i dość sporo, ale odnoszę wrażenie, że nie zawsze dotyka się w tym względzie sedna sprawy.  Pozornie są to wszystko rzeczy proste, towarzyszące nam wciąż przez całe życie, raz blednące, a raz całkowicie namacalne. To prawda, ale zdaje się, że nigdy nie poświęcamy tym zagadnieniom tyle czasu, ile byśmy powinni. Bagatelizujemy je, przechodzimy obok nich nie zwracając zbyt wielkiej uwagi na uczucia, jakie mogą budzić.

'To, co na początku wydawało się trochę straszne, bo nowe i nieznane, okazało się dla nas najlepsze. Najważniejsze to wierzyć, że się uda, i działać.'

Pamiętam, że kiedy sama przenosiłam się z mieszkania do domu czułam wielką ekscytację, a jednocześnie straszny smutek oraz niepewność, co dalej. Odnoszę wrażenie, że właśnie te emocje zostały uchwycone w 'Tutajach'. Rozdzielono je jednak pomiędzy całą rodzinę myszy, która decyduje się wyruszyć na poszukiwanie nowego domu, gdyż ich własny jest sukcesywnie zalewany z powodu ulewnych deszczy. Pozwala to zresztą zrozumieć młodemu czytelnikowi, że w obliczu przeprowadzki sam może czuć smutek jak Rysiu, niechęć jak wujek Pufon, czy nadzieję jak mama Mysz. W końcu każdy z nas jest inny i nie ma jakiegoś jednego wzorcu zachowania w danej sytuacji.

W 'Tutajach' można znaleźć również naprawdę dobrą opowieść o talentach i braterskiej miłości, która nie zawsze musi być prosta i piękna. W końcu w rodzinie też zdarzają się problemy, nieporozumienia, a nawet zazdrość. To również zupełnie nieskomplikowana historia o tym, że jeśli ma się do czegoś talent nie należy odkładać tego w kąt. Lepiej rozwijać się, doskonalić, walczyć z własnymi ułomnościami i niepewnościami. Poza tym świetnie została tutaj opisana przyjaźń, młodzieńcza i pewnie nieco naiwna, ale jednocześnie bezinteresowna. Nieprzyjemne przygody jeża Maciusia z całą pewnością przypomną każdemu o tym, że nie kocha się kogoś za coś, ale za to, że ten jest obok.

'W swoim śnie wiedział, że jest odważny, pomysłowy i utalentowany. Niech koniecznie o tym pamięta, gdy tylko się obudzi, bo przecież taki właśnie jest!'

Wygląda na to, że 'Tutaje' to jedna z nielicznych książek, co do której nie mam żadnych krytycznych uwag. Napisana jest naprawdę z klasą, w prosty sposób trafiający bez wątpienia do najmłodszego czytelnika. Wszystkie historie są przystępne, nie da się w nich znaleźć żadnych niedomówień, nie ma tutaj strasznych wilków i okropnych wiedźm, które mogłyby straszyć dzieciaki po nocach. Dodatkowo książka sama w sobie jest po prostu piękna. Już okładka powoduje, że mam chęć trzymania tej pozycji zawsze na widoku, a wspaniałe ilustracje dopełniają jedynie pełni dzieła. Wszystko w 'Tutajach' dopięte jest naprawdę na ostatni guzik. Uważam, że to wspaniały prezent pod choinkę. Nie tylko dla najmłodszych czytelników.

'Przyjaciele pozostają przyjaciółmi w każdej sytuacji.'

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 Urząd Książki , Blogger